poniedziałek, 28 kwietnia 2014

Od Dark Day'a C.D. Wizji


- Przykro mi. - powiedziałem patrząc na nią.
- A ty jakiej jsteś rasy? - spytała.
- Arabian horse, koń arabski. - odparłem.
Szliśmy przed siebie. Myślałem przez cały czas o Wizji. Była cudowna. Chcąc nie chcąc się zakochałem. 
- Czemu tak na mnie patrzysz? - zapytała zdziwiona klacz.
- Jesteś piękna. - wypaliłem. - Cudna. Ładniejszej klaczy nie widziałem nigdy.
Na te słowa Wizja zarumieniła się. Uśmiechnąłem się do niej. 
- Chcesz wracać? Robi się późno. - zauważyłem.
- Okej. - pokiwała głową.
Odprowadziłem ją, a później poszedłem do siebie. Oczywiście dalej o niej myślałem i nie mogłem przestać. Gdy zasnąłem, śniła mi się tylko i wyłącznie Wizja.
~Następnego dnia~
Wstałem późno i pobiegłem do Wizji, którą zobaczyłem na wzgórzu.
- Cześć. - uśmiechnąłem się.
<Wizja?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz